poniedziałek, 18 maja 2015

Nalewka ananasowa

Pomysł na nalewkę ananasową wpadł mi wtedy, kiedy w przydomowym dyskoncie zobaczyłem pełno ananasów. Tak sobie myślę: na co tyle ananasów, hmmm... no pewnie na nalewkę ;-)
Pomysł bardzo mi się spodobał, bo z jednej strony chwilowo wystarczy zimowych likierów, a na letnie owoce jeszcze za wcześnie.



Jeśli chcecie zrobić moją nalewkę podaje Przepis:
1/2 ananasa
2 szklanki wódki
1 szklanka spirytusu
1/4 szklanki cukru
1/4 szklanki wody

Wykonanie, jak zwykle proste:
Ananasa obieramy i kroimy na małą kosteczkę. Oczywiście należy pożyć się wszystkich "cętek" które przysparzają trochę kłopotu ;)

Ale potem już idzie sprawnie: wrzucamy kosteczkę do butelki i zalewamy alkoholem, odstawiamy na 2 miesiące. Po tym czasie zlewamy i filtrujemy, następnie przygotowujemy syrop z wody i cukru, zimny syrop wlewamy do maceratu i odstawiamy na pół roku. Smacznego!
PS. oczywiście etykieta i i korona obowiązkowe :D


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz