wtorek, 2 czerwca 2015

Nalewka sosnowa

Kolejna nalewka, której nie może zabraknąć w domowej "apteczce" to domowa nalewka z pędów sosny. Inspirację znalazłem u Mojej Mamy, piękny słoik stał już w kuchni, a syrop smakował wyśmienicie!
Oczywiście nie mogłem sobie odmówić, żeby samemu też nie zrobić takiej mikstury :D


Już nie będę pisał, że nalewka z pędów sosny ma właściwości lecznicze, zawiera mnóstwo pożytecznych substancji, m. in.: witaminę C, sole mineralne, węglowodany, flawonoidy., działa wykrztuśnie i bakteriobójczo, zajmę się zatem przepisem, który jest bardzo prosty:

- litr młodych pędów sosny
- 0,7 kg cukru
- 1 litr wódki


Pędy wrzucamy do słoika i zasypujemy je cukrem. Słój odstawiamy na słoneczne miejsce na co najmniej dwa tygodnie, przykrywając tylko ręczniczkiem. Powstały tak syrop przelewamy do innego naczynia, a pozostałość (sosnę i resztki cukru) zalewamy wódką na kolejny miesiąc - widać to na zdjęciu powyżej. Potem już wszystko (syrop i przefiltrowany nalew) łączymy razem. Odstawiamy na pół roku. Nalewka przyda nam się na później na pierwsze, jesienne przeziębienia.
Życzę smacznego :D




2 komentarze:

  1. Czy o tej porze (połowa lipca) można jeszcze zbierać pędy sosny?

    OdpowiedzUsuń
  2. Niestety, teraz już jest za późno. Jak ja zbierałem swoje pędy, to już były mocno przerośnięte. Najlepiej robić to pod koniec kwietnia bądź na początku maja, jak pędy są jeszcze malutkie.

    OdpowiedzUsuń